Mały ciągnik rolniczy – gdzie i kiedy się sprawdza?

Większe traktory dysponują większą mocą i są w stanie uciągnąć cięższe maszyny rolnicze oraz cięższe ładunki. Czy oznacza to jednak, że większy ciągnik zawsze będzie lepszy? Nic podobnego. Małe ciągniki rolnicze również posiadają szereg zalet i w wielu okolicznościach sprawdzają się o wiele lepiej niż duże traktory. Bywają wręcz niezastąpione. Przyjrzyjmy się więc, z czego wynika ich użyteczność.

Czasem to nie moc, ale wymiary ciągnika mają kluczowe znacznie. Na przykład w sadzie albo w lesie, gdzie tylko mniejsze traktory mieszczą się w ograniczonych przestrzeniach pomiędzy drzewami. Same wymiary to zresztą nie wszystko. Małe ciągniki cechuje również niewielki promień skrętu, dzięki któremu są one o wiele zwrotniejsze. Poza pracą w sadach i w lasach, zalety te są nie do przecenienia także przy koszeniu i zbieraniu trawy na miejskich terenach zielonych lub na obiektach sportowych. Zimą natomiast małe ciągniki sprawdzają się doskonale przy odśnieżaniu chodników i jezdni oraz posypywaniu ich piaskiem i solą.

Najmniejsze traktory, nazywane ciągnikami kompaktowymi, coraz częściej zobaczyć możemy także na placach budowy. Co tam robią? Przewożą potrzebne materiały albo wykonują różnego rodzaju prace z wykorzystaniem ładowacza czołowego. Na placach budowy ich wymiary oraz mobilność również mają ogromne znaczenie. Podobnie zresztą jak stosunkowo niewielka waga, ograniczająca ryzyko ugrzęźnięcia albo uszkodzenia mniej wytrzymałej nawierzchni.

Mały ciągnik rolniczy – dla kogo to najlepsza opcja?

Atutem tak zwanych kompaktów jest to, że do ich prowadzenia nie są wymagane żadne specjalne uprawnienia – przypomina przedstawiciel firmy Farmtrac, największego producenta ciągników w Polsce. – Z ich obsługą powinien poradzić sobie każdy, kto umie jeździć autem.

Wymieniliśmy wyżej te obszary, w których małe ciągniki sprawdzają się najlepiej – od prac sadowniczych po budowlane. Warto jednak pamiętać, że małe traktory wykorzystywać można po prostu do normalnych prac polowych. Co prawda, w przypadku naprawdę dużych gospodarstw okażą się zapewne zbyt mało efektywne, ale właścicielom gospodarstw mniejszych mogą w zupełności wystarczyć. A są przecież o wiele tańsze – zarówno w momencie zakupu, jak i w utrzymaniu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *